......................... Życiostyl | Zanim umrę | Projekty | Sprzęt | Słomianka 2.0 | Podróże

11/03/2014

Projekt #5: rękojeść noża

Kolejny projekt w nożowych klimatach. Tym razem wyszło o niebo lepiej. Wiem, ostatni mój wyczyn okazał się totalną porażką ale jak już wspomniałem nauka nie poszła w las.

Tym razem też zgłębiam tajniki oprawiania noży, jednak ten projekt różni się tym że jest to oprawianie głowni typu hidden tang, tzn. nożyk jest "zatopiony" w rękojeść.

10/17/2014

Projekt #1: Okładki do noża cz.2


Jakiś czas temu zakończyłem mój pierwszy projekt który tu wrzuciłem. Niestety wyszedł mi okropnie brzydko, źle i żałośnie.

10/10/2014

Projekt #4 - Kuchenka turystyczna


Zakup kuchenki turystycznej od dawna chodził mi po głowie do czasu, aż w gąszczu internetowych ofert kocherów natrafiłem na kuchenkę 4Heat Stove v.2 firmy Khaki oraz identycznego projektu chłopaków z survivaltechu. 
Od razu pomyślałem że może by tak sobie samemu zrobić taką kuchenkę.
I tak o to powstała moja mała szkarada. Nie jest ona ani super spasowana, ani super wykończona... no ale jest moja :) 

10/01/2014

Wiślana Trasa Rowerowa: etap 2 - fotorelacja

Odwieczny problem z gumą
Drugi etap mojej przygody z Wiślaną Trasą Rowerową miał być tak na prawdę pierwszym, bo to przecież sam początek, ale jak już wspominałem w poprzedniej notce wyszło jak wyszło.

Żeby dojechać na pozycję startową musiałem stanąć na głowie, zrobić trzy kroki na rzęsach w tył i zaklaskać dwa razy uszami. Po prostu koszmar. Już nawet nie będę pisał jak ciężko jest się wydostać w mojego miejsca zamieszkania, ale żeby z Krakowa, pociągiem, bez przesiadek, nie móc zabrać się do Wisły z rowerem to już jest dla mnie kuriozum. I to jeszcze w wakacje...

8/18/2014

Wiślana Trasa Rowerowa: etap 1 - fotorelacja



Pierwszy etap Wiślanej Trasy Rowerowej pokonywałem sam. Jak widać na większości zdjęć jest tylko mój objuczony rower i obiekt z którym musiałem się w jakiś sposób sfotografować.

DZIEŃ 1

8/07/2014

Wiślana Trasa Rowerowa - Wprowadzenie

źródło: http://rowerowanie.com/wp-content/uploads/2014/04/wtr-IMG_9828_got_v11.jpeg

O Wiślanej Trasie Rowerowej dowiedziałem się na majówce w 2013 roku z artykułu zamieszczonego w miesięczniku Rowertour i od razu wiedziałem jak spędzę nadchodzące wakacje.
Podekscytowany zacząłem zbierać informacje, z których się dowiedziałem że na każdego kto zaliczy tą trasę czeka odznaka :D Co dało mi podwójną motywację do przygotowań i ogarniania marszruty. 
Niestety w między czasie rozchorowałem się i to praktycznie przed samym wyjazdem. Oczywiście antybiotyki, wylegiwanie się w łóżku i marnowanie wakacji i urlopu gwarantowane.

8/01/2014

Najlepszy urlop w życiu!

Bieszczady, Wiślana Trasa Rowerowa, Doliny Środkowej Pilicy
Najlepszy urlop ever!